Nieskończona ilość czasu (Ludmiła Marjańska, „Pierwsze śniegi, pierwsze wiosny”)

Pierwsze śniegi

 

Gdy jest się kilkunastoletnią „sztubaczką”, nie myśli się o wojennych chmurach, które gromadzą się na horyzoncie. Ma się problemy z gimnastyką albo niemieckim, marzy się o powrocie do domu na wieś albo o tym przystojnym blondynie z bursy. Wraz z przyjaciółkami urządza się towarzyskie spotkania, dyskutuje o przyszłości, ale też plotkuje, żartuje, śpiewa: ma się dla siebie i przed sobą nieskończoną ilość czasu, który jest w stanie pomieścić absolutnie wszystko.

Dowiedz się więcej

Szara jednolitość („Wiele dróg. Wybór opowiadań”)

Wiele dróg

 

Wiele mogę wybaczyć peerelowskim młodzieżówkom: drewniany styl, potknięcia fabuły, dydaktyczny smrodek czy mniej lub bardziej subtelne wtręty ideologiczne. Jedno tylko uważam za całkowicie niedopuszczalne: przynudzanie. A opowiadania z antologii „Wiele dróg” zdecydowanie nie należą do ekscytujących.

Dowiedz się więcej

Słupek przy słupku, edycja 2023

Nie rozpieszczałem Was w tym roku blogowo, więc wahałem się, czy w ogóle przygotowywać to zestawienie, ale w końcu tradycja to tradycja. Zapraszam na szóste już podsumowanie najchętniej czytanych wpisów.

Dowiedz się więcej

Początek i koniec (Lucy Maud Montgomery, „Wymarzony dom Anne”)

Wymarzony dom Anne

 

Po ślubie Anne i Gilbert wyprowadzają się do wsi, w której doktor Blythe ma objąć praktykę. Zamieszkują w małym domku na uboczu, gdzie młoda mężatka ma za towarzystwo głównie szum morza i światło latarni morskiej, bo Gilbert coraz częściej wzywany jest do pacjentów. Szczęśliwie znajdują się i nowi przyjaciele: panna Cornelia Bryant i latarnik, kapitan Jim, oboje „znający Józefa” i wprowadzający Anne w nowy świat: panna Cornelia rzeczowo opowiadając o lokalnych wydarzeniach, kapitan Jim zaś snując historie o dawnych dziejach.

Dowiedz się więcej