Wszystkich, którzy czują potrzebę zregenerowania się po wczorajszym szampanie, zapraszam na obiecany kefir i inne napoje mleczne:
A do tego po ciasteczku:
Częstujcie się. Smacznego!
Zapraszam do przeczytania
(Odwiedzono 238 razy, 1 razy dziś)
Blog Piotra Chojnackiego. Książki nowe, stare, znane i zupełnie zapomniane, pełna swoboda wyboru.
Nie zebym potrzebowala ale maslanka mragowska o smaku naturalnym to jest to!
Mysle jednak, ze impreza powinna potrwac ze trzy dni. Jest co swietowac!
Poprosze o kolejny kieliszek szampana ;P
Widzę, że patriotyzm lokalny górą:)) Szampan w lodówce obok, nie krępuj się:)
FIU, FIU, SZEROKI WYBÓR:)
Jak szaleć, to szaleć:)
Kefirek mi co prawda niepotrzebny, ale ciasteczkiem się poczęstuję ;)
I serdecznie gratuluję wyróżnienia!
Dziękuję i smacznego:))
Gratulacje i smacznego ! :)
Przydałby się żurek. I łycha chrzanu :)
Chrzan do kefiru?:)) Żurek po następnej imprezie, z kiełbasą i jajkiem:P
Nie, do żurka. Kefir jako remedium na dejafter jakoś do mnie nie przemawia. Chyba, że + śliwki dla oczyszczenia organizmu :)
Chce człowiek dobrze, a tu jedni się domagają kawioru, a inni śliwek:P
j to bym dziś torcika przetrąciła, popołudnie jest – może jakaś naleweczka? Ostatecznie piwo może być.
Weź sobie stąd ciasteczko, a szampan piętro niżej:)
matko, starej babie po schodach każe latać…
Zasapię się, ale już dobra, idę;)
Schodzenie mniej męczy, nie narzekaj, dbaj o kondycję, żebyś mogła tym kuferkiem sprawnie manewrować:))
Że też ja rano tu nie zajrzałam. A tak … nie było lekko.
A ja znów beznadziejnie niedoinformowana. Gratulacje! Dobrze, że chociaż na kefir się załapałam.
@Guciamal: kefir wieczorny też dobry, szczególnie po ciężkim poranku:)
@Monotema: Jeśli pofatygujesz się piętro niżej, to jeszcze była otwarta jedna butelka:)
Pozostając w nurcie mleczarskiego patriotyzmu lokalnego, wyrażam ubolewanie z powodu braku kefirku z Krsnegostawu koło Lublina! :)
A ciasteczka pyszne! :P
Jakbyś poszukała głębiej w lodówce, to na pewno byś znalazła, ja bardzo kefir z Krasnegostawu lubię:)
Zamiast kefirku poproszę dwa ciasteczka – zima idzie, trzeba się przygotować…
Proszę uprzejmie, pączki bardzo dobre:)
Ja z kolei ubolewam nad brakiem kefiru sokólskiego ;)
przykro mi, mleczarz dał, co miał:)