Pisałem już chyba kiedyś o tym, że Matka Chrzestna to świetny wynalazek? A już najlepsza jest taka Matka Chrzestna, jak moja – mimo zaaferowania drugą edycją „Złotej Zakładki” i uroczystością wręczania nagród, która dziś odbyła się na Targach Książki w Katowicach (lista wyróżnionych jest już zamieszczona na stronie plebiscytu), znalazła chwilę, żeby w południe zadzwonić do swojego chrześniaka z radosną wieścią! Jak śpiewał klasyk, „dziecko spało za ścianą, czujne jak ptak”, więc nie mogłem wydawać indiańskich okrzyków. To teraz obwieszczę dużymi literami:
Decyzją konkursowego jury zostałem laureatem eBuki 2012! Dziękuję niezmiernie za to wyróżnienie.
Pozdrawiam pozostałych finalistów: zaszczytem było znaleźć się w takim gronie. Pozdrawiam Matkę Chrzestną i liczną grupę, która gratulowała mi zza jej pleców – bawcie się dobrze na Targach i poza nimi!
Wszystkich zapraszam natomiast na tort
i lampkę szampana.
Recenzja ze „Stulecia chirurgów” ewidentnie nie ma szczęścia, ale będzie, na pewno. Wkrótce.
PS. Zdjęcie nagrody wśród roślinności pozwoliłem sobie skopiować z profilu Grzegorza Raczka, redaktora DuzegoKa.
Zapraszam do przeczytania
(Odwiedzono 360 razy, 1 razy dziś)
Hurrrrraaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wielkie gratulacje.
Serdeczne gratulacje! Jak najbardziej zasłużona nagroda :)
Aaaa, wiedziałam!! :) super! Gratuluję! :))
Wielkie gratulacje! :))
Dziękuję wszystkim Paniom:)))
Tak coś przeczuwałam – gratuluję :)
Te kobiece przeczucia:)) Dziękuje:)
Gratulacje – byłeś moim faworytem:)
Dzięki:)
Gratulacje!!!
Gratuluję! Należało Ci się. ;)
Serdecznie gratuluję! Ja wiedziałam, że tak będzie :-)
Rewelacja, gratuluję, trzymałam kciuki!:)
O, to gratulacje! :)
I tak miało być;)
To ja tak zbiorczo podziękuję bardzo:)
Odtańczyłam właśnie taniec zwycięstwa:DDD
Yes, yes, yes! A już miałam topór ostrzyć:DDD
Gratuluję:)
Dziękuję bardzo:D Ale że co z tym toporem? Na mnie ostrzyć?:P
No przecież nie na Ciebie! Ja werdyktu nie znałam, dowiedziałam się niniejszym z Twojej notki. oj tam, nieważne:) Cieszę się po prostu
Sorry za nietaktowną próbę wdarcia się za kulisy obrad jury:))
Gratulacje!!! Wygrać w takiej świetnej dziesiątce wyróżnionych to naprawdę coś!
Dziękuję:) Konkurencja znakomita rzeczywiście.
Mam przykre wieści. Skoro w ubiegłym roku wyróżnienie, a w tym szczyt pudła, to w przyszłym nie da się już wskoczyć wyżej:) Poza tym podejrzewam, że to jest ukartowane po to, żeby dalej nas trzymać w niepewności w sprawie „Stulecia chirurgów”…
Tak serio, to bardzo gratuluję, a kawałek tortu poproszę zdecydowanie bez różyczki;)
W przyszłym roku wezmę udział w konkursie rzutu telefonem komórkowym, treningi zacznę od jutra:)) Też podejrzewam, że jakieś ciemne siły sabotują tych Chirurgów, ale ja się nie dam:) Dziękuję za gratulacje, a torcik bez różyczki:D
A może w przyszłym roku wskoczysz na stołek jurora, jak kalio? To było wpadkowe, czy może takie założenie tej nagrody jest, żeby laureaci sędziowali w kolejnych edycjach? Tak z ciekawości pytam, bo już mam taką ciekawską naturę :)
Pojęcia nie mam, jakie są plany organizatorów:)
Wieszczyłem Ci ten sklepik z deskami? Wieszczyłem. Jak tak dalej pójdzie, to olejesz stolarza, bo materiału starczy Ci nie tylko na blat, ale i na meble ogrodowe :) Gratulejszyn! No i poka pake. Jak już przyjdzie :)
Wieszczyłeś, normalnie prorok:)) O stolarzu mi nie przypominaj, jeszcze nie skończył, wrr:P Pakę pokażę, a na razie dzięki za gratulacje:D
No gratulacje!! Zasłużona wygrana, bardzo się cieszę :)
Dziękuję:)
Gratuluję:)))Ja nie miałam wątpliwości:)
przyłączam się do gratulacji :-)
Ha, wiedziałam, że obstawiam czarnego konia :D gratuluję!!! :D
GRATULACJE!!!
Zbiorcze, ale wielkie: dziękuję:))
No! Grunt, że te wysłane głosy się nie zmarnowały. Wpraszam się na konsumpcję tortu, bo wygląda rewelacyjnie! Mniam!
Gratuluję :)))
Heh, chwilowo to wybór jury był:) A plebiscyt czytelników rozstrzygnie się dopiero pod koniec października:)
Ups… no, ale i tak wygrasz :))
Dzięki za wiarę:)
Serdecznie gratuluję :)
O ranyściu, to ja chcę kawałek tortu! :)
Gratuluję, byłam gotowa pieniądze na Twój blog stawiać i widzę, że słusznie bym uczyniła :D
Klaudyna: dla Ciebie dwa kawałki i różyczka z samego czubka:)
Ta, żebym się potem w spodnie nie zmieściła :)) Dzięki za wyróżnienie, czuję się jak VIP :D
To jest tort ujemnokaloryczny, marchewka, błonnik, mikro- i makroelementy, możesz spożywać bez obaw:D
Hahah, muszę to sobie zapamiętać :D
Zawsze serwuję takie wypieki:)
Serdecznie gratuluję!
Tortem już się poczęstowałam.
Dokładkę?:)) Dzięki
Gratuluję i podpisuję ręcyma i nogami pod wyrokiem zacnego jury… Stukam się wirtualnie napojem alkoholowym (w moim przypadku białym winem prosto z włoskiej beki)!
Pozazdrościć całej beki trunku pod ręką:) Dziękuję:)
No to brawa i fanfary. (Tak mówię moim dzieciom zawsze jak odnotują jakiś spektakularny, w opinii mamusi, sukces. ;))
To czuję się ufetowany, dzięki:)
Przyłączamy się do gratulacji!!!
Gratulacje! Chociaż zaskoczenia nie ma :D A tort pyszny, dziękuję ;)
Dziękuję bardzo:) Dokładkę torciku?
Gratuluję z całego serca!
Gratuluję serdecznie.
A za szampana i tort dziękuję, to bardzo dobre połączenie ;)
@Anna i Sumire: bardzo dziękuję:)
Ta grupa, co ją było słychać w telefonie, to też i ja tam byłam i brawo biłam, o! I powiem jeszcze, że jak wcześniej na blogach widziałam dziesiątkę, to się wcale nad zwycięzcą nie zastanawiałam, ale jak już dziś, znaczy wczoraj, zasiadłam na widowni i znajoma blogerka mnie zapytała, kogo obstawiam, to po sekundowym namyśle wymieniłam Ciebie. Ona stawiała na anek7 :) Czyli mnie tknęło lepsze przeczucie :)
Gratuluję!
Agnes: Dzięki, a dodatkowe podziękowania za wiarę w moje zwycięstwo:)
Ja również gratuluję! Przypominam, że po targach w Krakowie do statuetki doślę kufer z książkami. A odnośnie tego, co stanie się w przyszłym roku – to zwycięstwo jest jednoznaczne z zaproszeniem do jury 3. eBuki! W tym roku jurorką była Joasia (ona będzie mogła znowu przystąpić do rywalizacji). To chyba lepsze niż jakaś tam dziwna karencja!
A którego dnia będziecie wręczać nagrodę czytelników, jeśli już wiadomo?
Bazyl: wiadomo, 22 X.
To się zamotałem, bo myślałem, że to wręczanie będzie miało miejsce na Targach. A Targi 25-28 X :)
A to ja już się nie odzywam, bo też miałem wrażenie, że kolejne rozdanie jest na targach. Może głosy można nadsyłać do 22 X i na stronie jest jakieś przekłamanie? Dociekaj sam, bo informacje są sprzeczne:P http://duzeka.pl/hot_page.php?id=11&id_news=2172 i http://duzeka.pl/news/id_news/2255/EBUKA_2012_FINAL
Eee i tak pewnie pojadę wtedy, kiedy będę mógł :)
Ja również gratuluję! Przypominam, że po targach w Krakowie do statuetki doślę kufer z książkami. A odnośnie tego, co stanie się w przyszłym roku – to zwycięstwo jest jednoznaczne z zaproszeniem do jury 3. eBuki! W tym roku jurorką była Joasia (ona będzie mogła znowu przystąpić do rywalizacji). To chyba lepsze niż jakaś tam dziwna karencja!
Dziękuję, kuferka będę wypatrywał:) Co do obowiązków jurora – to ku chwale blogosfery, wezmę na siebie to brzemię:D
Brzemię jest przeogromne, bo blogów do konkursu przybywa, odpowiedzialność ciąży, oddech się skraca, oczy robią się podkrążone, sumienie nęka – czytaj, przeglądaj, nie śpij!
Co do ponownego startowania w konkursie to nie wiem. Utrzymanie statusu trudne, spaść z hukiem łatwo, najwygodniej byłoby teraz się wycofać:)
Ty wiesz, że fotorelacja bardzo dokładna ma być?
Fotorelacja z otwarcia kuferka? Pamiętam, ale wiem na kim się wzorować:)) Odpowiedzialność wezmę na siebie, trudno, niech mi się te oczy podkrążą:P
Hehe, robi się z Ciebie naczelny oceniacz blogów – jeśli dodać do tego Ocenialnię ;)
O właśnie, jeszcze tam mnie nie było:PP
Serdecznie gratuluję :) też zgłaszam, że znajdowałam się w grupie wiwatujących i bijących brawo do telefonu :D kufra zazdroszczę niemiłosiernie. Miałyśmy cichą nadzieję z Agnes, że może organizatorzy uchylą rąbka tajemnicy i pokażą ów kufer na targach, ale nie doczekałyśmy się :)
Bardzo mi miło:) Zaskoczyły mnie te wiwaty:) Niestety, do kuferka jeszcze ponad miesiąc czekania:(
I ja również gratuluję serdecznie!!! Tak sobie czytam i czytam m.in. o złotej zakładce, patrzę patrzę a tu ekipa zakładki i zdjęcie szanownego autora :) Miło i fajnie tak zobaczyć coś ty za jeden ;)
A jeszcze z innej beczki – ostatnio robiąc porządki w BP natknęłam się na „Ducha puszczy” i aż chyba przeczytam :)))
Dzięki:) Ducha puszczy nie czytałem, ciekawe, czy dobre:)
Ach a jam myślała, że to z tej książki wziął się Twój nick na LC… :)
A nie, absolutnie. Najpierw nick, a potem wieści o książce:P
Gratulację! Dzięki za kawałek tortu i szampan wyśmienity. PS możesz polecić coś dobrego, albo lepiej znakomitego do poczytania o Boy’u?
Jakoś o Boyu nic dobrego jeszcze nie czytałem, lepiej poczytać samego Boya:)
gratuluję wygranej! :))
Dzięki:)
No, to teraz i tutaj, oficjalnie: gratuluję! Bardzo się cieszę, że mogłam to „na własne uszy” słyszeć i odtańczyć taniec radości. Oraz dzwonić z takim njusem :D No i przygarnąć ebukę, chociaż na te kilka dni ;) Graty, mój drogi Chrześniaku, graty!
Dziękuję, Matko Chrzestna, bardzo bardzo:)) Njus zrobił wstrząsające wrażenie:D
Gratuluję i oklaski :)
A nie mówiłam? GRATULUJę serdecznie!
Serdecznie gratuluję
fiu fiu:) To i ja przyłączam się do szału gratulacji:)
Dziękuję Paniom bardzo:)
Gratulacje :)
Gratuluję, szczerze mówiąc, czułam, że wygrasz :)
Gratulacje, wszystkiego dobrego i stosów książek, tych starych i tych nowych.
Dziękuję wszystkim bardzo:)
Gratulacje! Wykonałabym na Twoja cześć salto z przewrotką, ale wolę nie ryzykować wypadnięcia dysku, sam wiesz, jak jestPPP.
Jeszcze nikt mi nie zaproponował uczczenia tego sukcesu w takiej formie, więc sama deklaracja mi wystarcza, dbaj o plecy:)