Kilkanaście lat temu karierę robiło słowo „eurosierota” – określenie dziecka, którego rodzice lub rodzic wyjechali pracować w krajach UE. Dzieci zostawały z matką, babcią, ciotkami, starszym rodzeństwem, a nastolatki niekiedy wręcz same. Masowość tego zjawiska i wywoływane przez nie problemy przyciągnęły uwagę psychologów, pedagogów, socjologów i polityków. Zjawisko to nie było jednak wcale nowością, o czym świadczy „Brent”, powieść Krystyny Boglar z połowy lat osiemdziesiątych ubiegłego stulecia.
Boglar Krystyna
Niezła celność („Strzał w dziesiątkę”. Wybór opowiadań)
Wydawca „wyboru dziesięciu opowiadań pióra Waszych ulubionych polskich pisarzy współczesnych” pyta kokieteryjnie na okładce: „Czy udało nam się »strzelić w dziesiątkę«? Osądźcie sami”. Odpowiadam: z dziesiątkami jest problem, ale spora część tekstów trafiła między dziewięć a siedem.
Kopciuszek wczesnokapitalistyczny (Krystyna Boglar, „Perły damy pik”)
„Perły damy pik” to próba przeniesienia opowieści o Kopciuszku do Polski z początku lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku. To również próba zdobycia przez doświadczoną autorkę nowych czytelniczek, tych, które zasmakowały w tłumaczonych wówczas masowo amerykańskich powieściach o różowych okładkach. Obie próby okazały się nieudane.
Zwyczajnie i toksycznie („Zobaczyć inaczej”. Wybór opowiadań)
Tytuł kolejnej antologii peerelowskich opowiadań dla młodzieży jest wyjątkowo spójny z zawartością. Wszystkie teksty każą ich bohaterom spojrzeć na siebie i innych, by zobaczyć inaczej, zmienić perspektywę, swoje uczucia i plany, zweryfikować postawy życiowe, dokonać lepszego wyboru. Brzmi to dość pompatycznie, ale opowiadania są w większości bezpretensjonalne i różnorodne.
Słupek przy słupku, edycja 2020
Zanim przy okazji blogowych urodzin za tydzień przedstawię własne zestawienie książek roku, trzeci raz chcę sięgnąć do statystyk bloga, żeby pokazać, co Waszym zdaniem najciekawszego i najfajniejszego się tu ukazało. I nie muszę chyba dodawać, że tradycyjnie jestem zaskoczony. Bawcie się dobrze!
Kowalscy i inni (Krystyna Boglar, „Pierogi dla Old Firehanda” i „Longplay z Kowalskim”)
Krystyna Boglar najbardziej jest znana z pełnych humoru opowieści rodzinno-osiedlowych o kłopotach dnia codziennego. Ale napisała też mnóstwo świetnych opowiadań o poważniejszym nastroju i tematyce, udowadniając swoją pisarską wszechstronność.