Janusz Domagalik opowiada o urażonej dumie, niesłusznych podejrzeniach, poczuciu żalu, braku komunikacji, a przede wszystkim o tym, jak łatwo kogoś skrzywdzić i złamać i jak trudno potem pomóc mu się podnieść.
Blog Piotra Chojnackiego. Książki nowe, stare, znane i zupełnie zapomniane, pełna swoboda wyboru.
Janusz Domagalik opowiada o urażonej dumie, niesłusznych podejrzeniach, poczuciu żalu, braku komunikacji, a przede wszystkim o tym, jak łatwo kogoś skrzywdzić i złamać i jak trudno potem pomóc mu się podnieść.
Zanim przy okazji blogowych urodzin za tydzień przedstawię własne zestawienie książek roku, trzeci raz chcę sięgnąć do statystyk bloga, żeby pokazać, co Waszym zdaniem najciekawszego i najfajniejszego się tu ukazało. I nie muszę chyba dodawać, że tradycyjnie jestem zaskoczony. Bawcie się dobrze!
Jeśli mi ktoś powie, że chyba przesadziłem z peerelowskimi antologiami opowiadań dla młodzieży, to będzie miał rację. „Księżniczkę i chłopców” Janusza Domagalika naprawdę zdejmowałem z półki z myślą, że to powieść. No więc nie. To siedem opowiadań. Bardzo dobrych.