Od ćwierć wieku niedoścignionym wzorem biografii muzyków jest dla mnie „Satysfakcja” Daniela Wyszogrodzkiego. Ta opowieść o Rolling Stonesach w idealnych proporcjach przedstawia karierę i muzykę zespołu oraz omawia życie prywatne jego członków, nic nie ukrywając, ale i nie staczając się przy tym w plotkarskie bajoro. Wszystko na bogatym tle przemian społeczno-obyczajowych i napisane barwnym językiem. Poprzeczka wisi tak wysoko, że test „Satysfakcji” przechodzi niewiele muzycznych biografii.