Skłamałbym, gdybym stwierdził, że przez ostatnie dwanaście miesięcy rozpieszczałem PT Czytelników tego bloga, ale jednak to i owo się tu ukazało, a skoro się ukazało, to zapraszam na zestawienie najchętniej czytanych przez Was wpisów.
Blog Piotra Chojnackiego. Książki nowe, stare, znane i zupełnie zapomniane, pełna swoboda wyboru.
Skłamałbym, gdybym stwierdził, że przez ostatnie dwanaście miesięcy rozpieszczałem PT Czytelników tego bloga, ale jednak to i owo się tu ukazało, a skoro się ukazało, to zapraszam na zestawienie najchętniej czytanych przez Was wpisów.
Dla małej wyspiarskiej społeczności przybycie nowego pastora to jednocześnie i radość, i niepewność. Jaki będzie, czy wpasuje się we wspólnotę, w jej obyczaje i nawyki, czy może zacznie wprowadzać własne porządki? Czy spodoba mu się surowe otoczenie, czy da radę dostosować się do nowych warunków, do wymogów pogody? Czy podoła wyzwaniom pracy duszpasterskiej wśród szczególnych parafian, czy szczerze zaangażuje się w swoje obowiązki? Tyle pytań, tyle niewiadomych, gdy wita się na przystani młodego duchownego z żoną i małą córeczką, kuframi, skrzyniami i meblami.