W drodze
Jestem właśnie w drodze na wakacje, a przynajmniej taką mam nadzieję. Skoro jednak to czytacie, to znaczy, że udało się wyruszyć. Na całe dziesięć dni. Na Mazury. Co prawda wczorajsza pogoda nie nastraja optymistycznie, ale może będzie lepiej. W każdym razie wieczorem mamy szansę oglądać taki zachód słońca: Zagadką pozostaje, czy tak urocze miejsce zapewnia … Czytaj dalej