Mimo postępu badań naukowych wciąż tkwimy w stereotypach: wyobrażamy sobie naszych przodków, homo sapiens sprzed 100 czy 50 tysięcy lat, jako odzianych w strzępy skór dzikusów, kulących się przy wątłym ogniu w wilgotnych jaskiniach. A potem w szkolnych podręcznikach historii zupełnie znienacka, niemal bez żadnej fazy przejściowej, pojawiają się wielkie, zaawansowane technicznie cywilizacje. Nic dziwnego, że wielu pseudouczonych uważa, że piramidy egipskie wybudowali kosmici – no bo przecież taki nagły wybuch umiejętności musiał być wynikiem zewnętrznego impulsu. Tymczasem prawda, choć bardzo trudno uchwytna, jest dużo bardziej złożona.