Jedenaste!

 

Jedenaste

O minionym roku mogę oględnie napisać, że nie sprzyjał ani czytaniu, ani pisaniu o książkach, ale jednocześnie przyniósł kilka bardzo przyjemnych czytelniczych zaskoczeń i odkryć. Sytuacji pozablogowej pozwolę sobie nie komentować, więc skupmy się na urodzinowym podsumowaniu literackim.

Czytaj dalej

Słupek przy słupku, edycja 2021

Bestnine 2021

Dotarliśmy do końca roku, więc po raz czwarty zapraszam na przegląd wpisów, których słupki popularności wystrzeliły najwyżej. W poprzednich latach zaskoczeniom nie było końca, a w tym roku zaskoczenia trochę jakby mniejsze…

Czytaj dalej

Dole i niedole rodu Narwojszów (Kristina Sabaliauskaite, „Silva rerum” I–III)

Silva rerum

„Silva rerum” ma wszystkie zalety, które cenię w powieściach: zróżnicowanych, niejednoznacznych bohaterów, splątaną, pełną zaskoczeń fabułę, bogate tło historyczne i obyczajowe, dobre tempo, a przede wszystkim cudowną lekkość opowiadania i precyzyjny, krystalicznie piękny język. Rozpięta między połową wieku siedemnastego a połową następnego stulecia historia rodu Narwojszów, rozgrywająca się na targanej wojnami i niepokojami Litwie, jest jednocześnie egzotyczna i swojska, porywająca i skłaniająca do refleksji.

Czytaj dalej