wojna
Kultura czasów okupacji (Alan Riding, „A zabawa trwała w najlepsze”)
„Dopóki czytasz, dopóty jesteśmy razem” (Ann Kirschner, „Listy z pudełka”)
Iść. Nie ustawać (Seweryna Szmaglewska, „Zapowiada się piękny dzień”)
Iść. Nie ustawać. Nie opóźniać marszu. Nie potknąć się, nie zgubić swojej piątki. Słabe dobiją esesmani, słabe zamarzną na poboczu drogi. Utrzymywać tempo, chociaż nogi ledwo się wloką, sztywne, odmrożone, w ciężkich trepach. Mróz, nieznośny, przed którym słabą ochronę dają obozowe łachy, koce, kołdry. Jedna myśl: iść, nie upaść. Ale pojawia się też inna, zuchwała: wyczekać na sprzyjającą okazję, oderwać się od kolumny, zniknąć w śnieżycy, w mroku. Przez chwilę, zanim złapią, zastrzelą, poczuć się wolnym człowiekiem, który może sam decydować o sobie. Odetchnąć swobodnie powietrzem tak odmiennym od obozowego smrodu. Popatrzeć na drzewa, zwierzęta, domy i ludzi krzątających się wokół własnych spraw.
Co najmniej 74 razy… (Ulrich Volklein, „Joseph Mengele. Doktor z Auschwitz”)