Gdy się urodziła, jej matka miała 13 lat i sprzątaniem w szpitalu zarabiała na poród. Ojciec miał 15 lat. Potem nastało trudne dzieciństwo: ojciec na wojnie albo w trasie z zespołem, matka sprzątała na północy Stanów, a małą Billie wychowywali dziadkowie i kuzynka, w biedzie i wśród przemocy. Tak rozpoczyna się historia jednej z największych śpiewaczek bluesowych, pierwszy raz wydana w 1956 roku, trzy lata przed śmiercią autorki.