Podsumowania nie będzie, będzie bufet

Opada powoli fala noworocznych postanowień i podsumowań ubiegłego roku. Sam zwykle wstrzymywałem się z czytelniczą refleksją do urodzin bloga – a dziś wypadają trzecie, o ile dobrze liczę. Proszę więc wziąć sobie po kawałku tortu i zasiąść wygodnie na czas krótkiej części oficjalnej. Krótkiej, gdyż po przejrzeniu archiwalnych zapisków muszę stwierdzić, że podsumowania nie będzie. … Dowiedz się więcej

Będzie się czytać!

Znam siebie i doskonale wiem, że robienie jakichkolwiek noworocznych postanowień mija się z celem. Szkoda pluć sobie w brodę za każdym razem, gdy przypomni sobie człowiek o tej czy o tamtej obietnicy. Fajnie jest spojrzeć w lustro i ujrzeć kogoś, kto dotrzymuje słowa – choćby tylko dlatego, że go nie dawał. Nie będzie więc zobowiązań, … Dowiedz się więcej

Skarbiec wiedzy dziwnej, cz. 6: O sprzątaniu

Co prawda o tej porze wszystko powinno być już posprzątane i emanować łagodny blask czystości, opromieniając oczekiwanie na święta, ale być może komuś przyda się jeszcze kilka praktycznych porad, które ułatwią przebrnięcie przez ten niewdzięczny etap przygotowań. Pamiętajmy: systematyczność i dobre planowanie to podstawa sukcesu! […] Gospodyni wiejska, która ma wiele różnorodnych zajęć, często po … Dowiedz się więcej

Jak niespodziewanie zostałem Muzem

Blogosferycznym bóstwom zdarza się (choć zdecydowanie za rzadko) ulitować nad blogerem gryzącym klawiaturę w poszukiwaniu inspiracji do kolejnego wpisu, który rzuci na kolana tysiące nowych czytelników albo chociaż pozwoli utrzymać tych ciężką pracą zebranych i obłaskawionych. Dziś kapryśne bóstwa postanowiły uśmiechnąć się do mnie za pośrednictwem nieocenionej Matki Chrzestnej, która niczym czarodziej królika z kapelusza … Dowiedz się więcej

Jedziemy na wycieczkę, bierzemy książki w teczkę…

Gdy w dawnych czasach na rodzinne wakacje ruszaliśmy pekaesem, gabaryty zabieranego bagażu siłą rzeczy musiały być ograniczone. Jedyna spakowana przeze mnie książka, nawet najgrubsza, kończyła mi się więc najdalej po tygodniu, a potem to już tylko męki odstawienia. (Ciekawe, że jakoś nikomu nie przyszło wtedy do głowy, że mógłbym zabrać szkolny plecak, w który zmieściłoby … Dowiedz się więcej

„…książki szczególnie wartościowe i popularne; zabawne i poważne…”

Ta książka przeznaczona jest dla Ciebie, młody Czytelniku. Mamy nadzieję, że sięgniesz do kolejnych tomów tej serii – rozpoznasz ją łatwo po jednolitej szacie graficznej. Wybierać będziemy do tej serii książki szczególnie wartościowe i popularne; zabawne i poważne; takie, które się czyta „jednym tchem” i takie, które czytamy powoli, smakując ich urodę. Słowem, będą to … Dowiedz się więcej