Jutro, 30 września, przypada Międzynarodowy Dzień Tłumacza. Z tej okazji Tadeusz Boy-Żeleński pół żartem, pół serio opowie, jak został tłumaczem i dlaczego wybrał sobie akurat literaturę francuską. Opowieść tę snuł często i przed liczną publicznością, gdyż ze swym odczytem „Jak zostałem literatem” pod koniec lat dwudziestych XX wieku objechał niemal całą Polskę.