Praca Karoliny Sulej zbiera i systematyzuje rozproszone w źródłach drukowanych i archiwalnych oraz opracowaniach wzmianki o z pozoru nieistotnym, a w rzeczywistości ogromnie ważnym elemencie funkcjonowania nazistowskich obozów koncentracyjnych – ubiorze i osobistych drobiazgach więźniarek i więźniów. System dążył do maksymalnego zglajszachtowania swoich ofiar, ścinając im włosy, przydzielając jednolite, przynajmniej w teorii, ubiory, przy…
Kategoria: Holocaust
Spojrzenie w otchłań (Steve Sem-Sandberg, „Biedni ludzie z miasta Łodzi”)
Książkę Steve’a Sema-Sandberga można potraktować jako beletryzowaną biografię Chaima Mordechaja Rumkowskiego, prezesa Starszeństwa Żydów w getcie łódzkim od chwili utworzenia dzielnicy zamkniętej w październiku 1939 roku aż do jej likwidacji w sierpniu 1944 roku. Człowieka, który uwierzył, że dzięki pilnemu wykonywaniu niemieckich zarządzeń, dzięki niewolniczej pracy na rzecz machiny wojennej Rzeszy, zdoła uratować więźniów getta…
Dojrzewanie w warunkach infernalnych (Yehuda Nir, „Utracone dzieciństwo”)
Julek Grünfeld miał dziewięć lat, gdy wybuchła wojna. Mieszkał we Lwowie; jego ojciec prowadził dobrze prosperującą firmę, matka spędzała czas w kawiarniach, a dziećmi (Julek miał starszą siostrę, Lalę) zajmowała się guwernantka. Wrzesień 1939 roku przerwał beztroskie życie Grünfeldów: najpierw tułali się w kierunku granicy z Rumunią, potem wrócili do miasta zajętego przez Armię…
„Dopóki czytasz, dopóty jesteśmy razem” (Ann Kirschner, „Listy z pudełka”)
Dla Ann Kirschner historia rodziny zaczynała się w 1946 roku, gdy jej matka, polska Żydówka Sala Garncarz, przypłynęła do Stanów Zjednoczonych ze swym świeżo poślubionym mężem. O tym, co działo się wcześniej, Sala nie chciała mówić. Dopiero po wielu latach, na kilka dni przed poważną operacją, przekazała córce pudełko pełne listów i fotografii. Te…
Co najmniej 74 razy… (Ulrich Volklein, „Joseph Mengele. Doktor z Auschwitz”)
Co najmniej 74 razy stał na rampie w Birkenau, elegancki i wymuskany, gdy przybywały transporty z Żydami z całej Europy. Jednym gestem dłoni w rękawiczce skazywał na natychmiastową śmierć w komorze gazowej albo na tylko nieco powolniejsze konanie w obozie. Świadkowie twierdzili, że robił to dobrowolnie i z przyjemnością, chociaż był lekarzem. Jednak lekarz…
„Ciężka kropla dzwonu” (Ida Fink, „Podróż”)
Podczas okupacji wywózka na roboty do Niemiec była prawdziwą tragedią: oznaczała oddzielenie od rodziny, wyrwanie ze znajomego środowiska, pracę ponad siły, często głód i poniewierkę, groźbę śmierci od alianckich bomb w fabryce zbrojeniowej. Dla dwóch żydowskich dziewcząt z kresowego getta była jednak to szansa na ocalenie przed śmiercią podczas kolejnej akcji likwidacyjnej.

