„Wąż zwinięty na dnie alabastrowej urny” (Natalia Rolleczek, „Świetna i Najświetniejsza”)

Piękna i bogata jest Aleksandria za panowania Augusta. Marmurowe pałace, fontanny i posągi, gwarny port, z którego egipskie towary wysyła się do Rzymu, słynne Muzeum i wielka Biblioteka, latarnia morska na Faros. Dokoła urzędnicy, żołnierze, piękne damy, bankierzy, kupcy, żeglarze, uczeni… Za fasadami jednak, na tylnych podwórcach, miejskich peryferiach jest już mniej wspaniale. Niewolnicy spełniają zachcianki swych panów, słabo opłacani rzemieślnicy garbią się nad warsztatami, biedota ima się najgorszych prac, byle przeżyć. Piękno i bogactwo wielkim powstają kosztem, stare musi upaść, by zrobić miejsce nowemu.

Dowiedz się więcej

Raj dzieciństwa (Natalia Rolleczek, „Kuba znad Morza Emskiego”)

Kuba znad Morza Emskiego„Kubę znad Morza Emskiego” docenią wszyscy, dla których podwórkowy trzepak stawał się, w zależności od potrzeb, statkiem piratów albo kosmiczną rakietą, a pobliskie krzaki – jaskinią zbójców, partyzancką bazą, pałacem księżniczki, sklepem warzywnym czy co tam jeszcze wyobraźnia podpowiadała. Bo wyobraźnia w życiu głównego bohatera książek Natalii Rolleczek odgrywa rolę pierwszoplanową.

Dowiedz się więcej

Dziewczynka z Notesem (Jacqueline Kelly, „Ewolucja według Calpurnii Tate”)

Ewolucja według Calpurnii TateW 1899 roku w Teksasie panowały dobijające upały. Czymże jednak jest gorąco wobec losu, jaki czeka jedenastoletnią Calpurnię Tate? U schyłku XIX stulecia młoda dama z dobrego domu, taka jak ona, ma oddawać się gotowaniu, szyciu i haftowaniu, by nabrać umiejętności niezbędnych przyszłej żonie i gospodyni. Nad głową Calpurnii wisi też widmo debiutu w towarzystwie, bo wiadomo, że za parę lat musi wejść na matrymonialną giełdę. Dziewczynka z zazdrością patrzy na swoich sześciu braci, którzy cieszą się dużo większą swobodą i których dążeń nic nie ogranicza. No prawie nic, bo nauka pieczenia ciast jest przed nimi zamknięta jako niemęska.

Dowiedz się więcej

Dobrymi chęciami piekło jest wybrukowane (Natalia Rolleczek, „Gang panny Teodory”)

Gang panny Teodory

Być może najstarsi krakowianie pamiętają tamto lato z początku lat sześćdziesiątych, gdy ich miastem trząsł gang panny Teodory. Jego złowrogi cień obejmował cały Zwierzyniec, sięgał po Wawel, a nawet podkrakowskie wsie. Nikt z przerażonych mieszczan nie miał pojęcia, że za bezwzględną przestępczą strukturą kryje się czternastoletnia panienka. Bynajmniej żadna do szpiku kości zdemoralizowana zbrodniarka, ale najzwyklejsza Danuta Pętlikówna, której nie wypalił wyjazd na wakacje.

Dowiedz się więcej

Wehikuł czasu (Robert McCammon, „Magiczne lata”)

Magiczne lataTa książka jest wszystkim, co potrzebne, by wrócić w czas dzieciństwa: wehikułem czasu, magdalenką maczaną w herbacie – czy raczej babcinym smalcem na wielkiej pajdzie chleba. I nieważne, czy to dzieciństwo przypadło trzydzieści, czy dziesięć lat temu, dzięki „Magicznym latom” do niego wrócicie – dajcie się tylko prowadzić głównemu bohaterowi, zrzućcie z siebie ciężar wieku, balast doświadczeń i przypomnijcie sobie jakiś epizod z roku, w którym mieliście dwanaście lat.

Dowiedz się więcej